Ekhu! Ekhu! Ileż tu kurzu się nazbierało. Te chaszcze pajęczyn. Ekhu!
Z racji faktu, że mam mało czasu na rysowanie, a chęci jeszcze mniej, wrzucę kilka WIPów prac dedykowanych moim, ostatnimi czasu, ulubionym brytyjskim aktorom.
Jako pierwszy, bo ostatnio napoczęty, Benedict Cumberbatch w roli Johna Harrison'a z Star Trek Into Darkness. Oczywiście jestem zaznajomiona z innymi dokonaniami tego aktora i wiem, że ma w dorobku lepsze role, ale z braku dostępnych, odpowiednio dużych i wyraźnych materiałów referencyjnych, postanowiłam, jak cała reszta Cumberbitches o artystycznych zdolnościach, zaprezentować Khan'a (Sherlocków jak mrówków jest).
Drugi w kolejności: Richard Armitage, który zawładną sercami fanek rolą... krasnoluda, ekhm! księcia krasnoludów, Thorin'a Oakenshielda. Z racji faktu, że nie umiem rysować męskiego owłosienia twarzy, prezentuję skromy dp Pana Thortona ze wzruszającego serialu North & South (nie mylić z produkcją z Patrickiem Swayze ;)).
Ostatni, ale nigdy na ostatnim miejscu w serduchach fanek: Tom Hiddleston jako Loki z The Avengers. Dziewczynki po prostu mają ciągnoty do złych chłopców ;)
Może któregoś skończę w wakacje. Tymczasem zabieram się do lektury Sherlocka Holmesa, którego nabyłam w dniu wczorajszym. Ponad 1100 stron rozkoszy! :D
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz